Eur/usd

Nie mam nawet poziomu 323 na siatce Fibonacciego i nic o nim nie słyszałam.
Zauważyłam, że po przebiciu poziomu 261,8 w większości przypadków dochodzi do reakcji na poziomie 423,6.
Jednak na rynku bywa różnie.
W poniedziałkowy poranek mam tylko chęć kupowania trochę poniżej obecnych cen. Spojrzałem na przedział 1,1580 - 1,1570,
ale spadek do ostatniego poziomu jest mało prawdopodobny, choć i tak kupiłabym na tym poziomie.
Na górze też nie jest dużo, bo czekam tylko na poziom 1.1640, a potem zobaczymy.

Załącznik 1922

W zeszły piątek para walutowa euro/dolar spadła o około 1,1560. Teraz cena osiągnęła poziom 1,1595 i utknęła w miejscu.
Na wykresie godzinowym pary euro/dolar większość wskaźników nadal daje sygnał sprzedaży. Możemy przypuszczać,
że dziś nasz ulubiony instrument przesunie się na południe do poprzedniego minimum blisko poziomu 1,1560.
Jednak nie wykluczam, że mogą najpierw trochę wzrosnąć i dopiero potem ruszyć w kierunku południowym.

Załącznik 1928

Dzisiaj praktycznie nie ma wiadomości, prawie jak w każdy poniedziałek. Tylko te drobne.
Dzień może więc okazać się spokojny, chyba że coś wydarzy się w polityce.

Dzień dobry wszystkim!
Para euro/dolar osiągnęła lokalne minimum. I na tym będziemy się opierać. W tej chwili sytuacja wygląda następująco.
Para znajduje się w przedziale od 1,1610 do 1,1565. Ogólnie poziom 1.1565-1.1580 jest kluczowy dla dalszego kierunku.
Po jego przebiciu cena umocni się poniżej poziomu 1,1565, kolejne cele to 1,1540-20 i 1,1490-50. Ale, jak zauważyłem w zeszłym tygodniu,
cena umocniła się powyżej 1,1580 i chce dokonać korekty. Cele to 1.1650-65 i 1.1680-90.
Po osiągnięciu górnej granicy 1,1680-90 ciekawie będzie obserwować reakcję ceny, ponieważ kupowanie pary euro/dolar w oczekiwaniu na
kontynuację korekty spowoduje spadek ceny, odwrotna reakcja będzie w przypadku, gdy kupujący, którzy weszli na poziomach minimów,
zrealizują zyski, a sprzedający, przeciwnie, utrzymają pozycje, wtedy możemy uzyskać wzrost ceny dalej w kierunku 1,1750-55 i 1,1780-1,1800.
Jednak na razie widzę rozszerzenie przedziału 1.1565-1.1610, do 1.1665-1.1690. Będziemy handlować w tym przedziale.

Załącznik 1929

Na chwilę obecną para euro/dolar testuje poziom wsparcia 1,1590. Zapewne nastąpi odbicie i dalsze umocnienie euro wobec dolara.
Celem północnym może być poziom oporu 1,1639, a po jego osiągnięciu następnym celem będzie poziom 1,1685.
Jeśli niedźwiedziom uda się przebić ten poziom wsparcia, to realnym celem spadku będzie poziom wsparcia 1,1564.
Przebicie tego docelowego poziomu wsparcia może przyczynić się do dalszego przyspieszenia spadku notowań w kierunku trendu niedźwiedziego:

Załącznik 1935

Dzień dobry! Azjaci pracują dość szybko, biorąc pod uwagę, że Chiny odpoczywają już kolejny dzień. Wskaźniki dają sygnał południowy na wykresie M30,
co oznacza, że ​​cena spada zygzakiem w dół na H4 i H1. Dane techniczne wskazują na to, że po przebiciu dolnej granicy wskaźnika M30 wymagany jest zygzak w górę.
Zygzak zbiega się z zamknięciem dzisiejszego znacznika (w przeciwieństwie do funta). Tak więc spodziewam się zygzaka w górę do azjatyckiego szczytu,
obowiązkowego zygzaka w dół od niego i zobaczymy, gdzie nas zaprowadzi. Poziomy przebicia na dziś (ważne tylko dla sesji europejskiej):
przebicie od góry lub otwarcie Europy poniżej 1,15998 będzie oznaczało spadek w ciągu dnia, przebicie 1,1640 będzie oznaczało wzrost.

Załącznik 1938

Na wykresie H4, jak już wspomniałem, mamy obowiązkowy zygzak w dół do około 1,1570-1,1575. Na wykresie Н1 po zygzaku trzeba będzie znowu iść w górę,
bo Н1 próbuje skręcić na północ. Na zrzucie widać, że poprzednie dwie próby byków nie powiodły się, tak że dalszy wzrost będzie zależał od
obowiązkowego zygzaka w górę od 1.1570-1.1575 na wykresie H1. Jeśli lokalny szczyt nie zostanie odnowiony, to, podobnie jak w poprzednich dwóch przypadkach,
znowu spadniemy. Jeśli jednak zostanie odnowiony, to będzie dobra korekta, bo sygnał na H1 może się utrzymać przez tydzień.

Dzień dobry!

Rzućmy okiem na kalendarz ekonomiczny.
Wiadomości z UE: przemówienie przedstawiciela Bundesbanku Wuermelinga 09:45 czasu warszawskiego. Wystąpienie przedstawiciela EBC E.
McCalla. Te wystąpienia będą ważne z punktu widzenia zmiany unijnej gospodarki.
Dane o bezrobociu w USA zostaną opublikowane o 14:15 czasu warszawskiego, wskaźnik ma być dodatni, rynek będzie czekać do ostatniej chwili.
Dlatego presja na euro będzie trwała do 14:15 czasu warszawskiego, kiedy zostaną opublikowane dane o bezrobociu. Euro/dolar prawdopodobnie zacznie spadać.

Załącznik 1940

Wczoraj spodziewałem się, że cena wzrośnie. Poziom 1,1590 wygląda obiecująco. Podobno przed sesją amerykańską sprzedawcy będą wywierać presję na parę euro/dolar.
Dlatego spodziewam się, że notowania spadną do poziomu 1,1564, a tu dojdzie do walki między dwoma konkurentami.

Cześć!
Sytuacja na euro jest bardzo niepokojąca. Wcześniej na poziomie 1,1680 rysowaliśmy świece, staliśmy w miejscu, a potem nagle spadliśmy.
Teraz też nie wykluczamy takiej opcji. Powoduje to dyskomfort.
Z drugiej strony, oceniając racjonalność otwierania sprzedaży od obecnych poziomów, uświadamiasz sobie, że wygląda to jeszcze bardziej głupio.
Tu i teraz zakupy wyglądają bardziej logicznie, a stop można ustawić niżej, a nawet ręcznie ograniczyć straty w przypadku błędu.
Poza tym widać, że na wykresie H1 cena znajduje się w przedziale 1,1580 - 1,1590, który wczoraj działał jako opór na drodze do spadku, a dziś jest to samo.
Wizualnie widać, jak próbujemy się odepchnąć, a aktualna sytuacja prawdopodobnie jest próbą utworzenia północnej trójki.
Na razie patrzę tylko na scenariusz z osiągnięciem poziomu 1,1640 (poniedziałkowe maksimum), a co będzie dalej, zależy od sytuacji.
W przypadku przebicia można oczywiście osiągnąć poziom 1.1670, ale zobaczymy, co będzie dalej. Chociaż nie ma sensu iść zbyt daleko,
ponieważ nie wiemy, kiedy euro wyjdzie z tego bagna.

Załącznik 1941

Dzień dobry wszystkim forumowiczom!

Cena europejskiej waluty ponownie wynosi 1,1556 USD. Jeśli weźmiemy pod uwagę techniczne aspekty wahań cen,
to można spodziewać się kolejnej próby spadku od poziomu 1,1560/65. Celem trendu spadkowego jest poziom 1,1500.
Nie bez powodu przez tak długi czas (przy handlu krótkoterminowym) ogólna spekulacja walutą obserwowana była w
przedziale 1,1565-1,1640. Jeśli sytuacja się nie zmieni, możemy spodziewać się osiągnięcia poziomu wsparcia 1,1500.
Dobrym sygnałem wzrostu jest przebicie i umocnienie EURO powyżej poziomu 1,1640.
Na razie więc po kolejnej korekcie możemy spodziewać się spadku.

Załącznik 1942

WItam wszystkich traderów! Sytuacja na parze EURUSD dziś rano wygląda następująco: na wykresie H4 cena nadal spada w strefie sprzedaży,
sam kanał stopniowo się zawęża, a górna granica się obniża. Wszystko to sugeruje, że wkrótce może nastąpić wzrost.
Śmiem przypuszczać, że jutro pojawią się o tym wiadomości. Wskaźnik H1 wymaga obowiązkowego zygzaka w górę do poziomu 1,1600.
I tam rozstrzygną się losy północnego sygnału z piątku na wykresie H1. Może z tym obowiązkowym zygzakiem odnowią maksimum 1.16403 i wtedy
zostanie przebita górna granica 1.16197 na wykresie H1, następnie północ na wykresie H1 zostanie potwierdzona i pojawi się sygnał na H4.
Jeśli nie, to na wykresie H1 rozpocznie się ruch południowy.

Załącznik 1943

W ciągu dnia: przebicie w górę poziomu 1,1580 będzie oznaczało wzrost w ciągu dnia, przebicie poziomu 1,15296 w dół będzie oznaczało spadek.
Wskaźnik M30 właśnie osiągnął górną granicę i tym samym dał sygnał wzrostu. Na nim teraz musimy wykonać mały zygzak w dół, a następnie ponownie w górę.
M15 wspiera północ od wczorajszego wieczoru.

Para walutowa euro/dolar.
Wykres dzienny:
Załącznik 1945

1 - Euro wczoraj spędziło dzień w kanale bocznym, próbowało wzrosnąć, ale pod koniec dnia sprzedawcy wzięli sprawę w swoje ręce i uzyskali przewagę.
Wstęgi Bollingera na wykresie dziennym nadal wskazują na możliwy spadek ceny, ponieważ dolna wstęga nie podwinęła się jeszcze do wewnątrz i jest równoległa do ceny.
Na słupku od 6 października uformował się fraktal w dół. Można go uznać za cel spadku. Fraktal w górę z 4 października pozostaje celem wzrostu.

2 - Na wykresie dziennym wskaźnik AO nadal rośnie w strefie ujemnej, co wskazuje na siłę trendu spadkowego. Trudno w tej chwili powiedzieć,
kiedy skończy się ten wzrost, utworzy się pierwsze maksimum i zaczną pojawiać się zielone słupki tłumienia. Można jednak założyć,
że ruch spadkowy będzie kontynuowany w średnim terminie, gdyż po pojawieniu się pierwszego szczytu można spodziewać się rozbieżności, przynajmniej pierwszej.

Wykres czterogodzinny:

Załącznik 1946

3 - Na wykresie 4-godzinnym ruch ceny w kanale bocznym widać jeszcze wyraźniej. W rezultacie wstęgi Bollingera zaczęły podwijać się do wewnątrz,
mówiąc o tłumieniu spadkowego ruchu cen, ale na razie nie wykluczamy spadku, ponieważ na wykresie dziennym wciąż mamy spadku. Pojawiły się dwa fraktale w górę i w dół,
na których będzie można się opierać przy prognozowaniu opuszczenia kanału bocznego przez cenę. Przebicie fraktala w górę i umocnienie powyżej niego będzie
przemawiać na korzyść wzrostu cen, a przebicie fraktala w dół będzie sygnałem do sprzedaży w celu aktualizacji lokalnego minimum.

4 - Wskaźnik AO na wykresie czterogodzinnym nadal zanika w strefie ujemnej, ale nie zbliżył się zbyt blisko do poziomu zerowego.
Ponieważ cena znajduje się w trendzie bocznym, wskaźnik AO nie daje wystarczająco dużo informacji. Dlatego warto czekać na jego wzrost w strefie dodatniej lub ujemnej,
aby otrzymać sygnał o kontynuacji wzrostu ceny.

Załącznik 1947

Wykres 30-minutowy:

5 - Na wykresie 30-minutowym widać ruch w kanale bocznym. Z pewnością nie jest to najprzyjemniejsza sytuacja, gdyż na rynku faktycznie nic się nie dzieje,
a punkty wejścia po wczorajszym przebiciu poziomu kupna 1,15700 i poziomu sprzedaży 1,15398 nie zostały zrealizowane.

6 - Wstęgi Bollingera również spędziły cały wczorajszy dzień w pozycji poziomej i nie było nawet żadnych poważnych prób przebicia górnej lub dolnej wstęgi.
W tej chwili wstęgi nadal znajdują się w stanie zawężonym, a w takiej sytuacji jest trudno przewidzieć dalszy ruch cen. Pozostaje tylko czekać na prawdziwe
przebicie tej czy innej wstęgi, po czym obie wstęgi otworzą się na zewnątrz. Na wykresie godzinowym wstęgi są również zawężone, więc należy poczekać, aż cena wzrośnie lub spadnie.

7 - Wskaźnik AO na wykresie 30-minutowym znajduje się blisko poziomu zerowego. W takiej sytuacji warto poczekać na aktywny wzrost AO w dowolnym kierunku,
co będzie sygnałem do wzrostu ceny. Na wykresie godzinowym wskaźnik AO również znajduje się w pobliżu poziomu zerowego, więc należy poczekać,
aż wskaźnik wzrośnie w strefie dodatniej lub ujemnej.

8 - Można otworzyć pozycję kupna po przebiciu poziomu 1.15618. Za punkt odniesienia można uznać poziom 1,15700, a następnie można spodziewać się wzrostu ceny do poziomów 1,15810 i 1,15987.

9 - Dzisiaj, zarówno jak i wczoraj, otworzyć pozycję sprzedaży można po przebiciu poziomu 1,15398. W przypadku udanego umocnienia kupujących poniżej tego poziomu pierwszym celem będzie poziom 1.15163.

Wykres 5-minutowy:

Załącznik 1948

10 - Na wykresie 5-minutowym cena próbowała poruszać się wzdłuż dolnej wstęgi Bollingera, ale nie za bardzo się to udało i wstęgi podwinęły się do ​​wewnątrz,
a cena wróciła do środkowej linii. Poczekajmy, aż cena powróci do tej lub innej wstęgi, aby ocenić sygnał kontynuacji ruchu ceny wzdłuż wstęgi.

11 - Wskaźnik AO utworzył mały szczyt w strefie ujemnej, ale ponieważ cała sytuacja jest ruchem w kanale bocznym, lepiej na razie nie zakładać,
że jest to sygnał spadku i może powstać rozbieżność lub pojawić się nowy szczyt. Lepiej poczekać na stały wzrost wskaźnika.

12 - Punkty wejścia są nadal takie same. Sygnałem kupna jest przebicie poziomu 1.15618 z celem na poziomie 1.15700,
a sygnałem sprzedaży jest przebicie 1.15398 z celem spadku na poziomie minimum lokalnego.